Lekcje przywództwa Franka Underwooda - cel uświęca środki

Drogi czytelniku jeśli nie jesteś w stanie oddzielić Kevina S. od Franka U., aktora od bohatera, ktorego gra - nie jestem pewien czy jest to tekst dla Ciebie. A jeśli potrafisz -zapraszam do lektury. 

Główny bohater serialu House of Cards - Frank Underwood to polityk bezwzględny, pnący się do celu dosłownie po trupach. 

Mimo swojej bezwzględności Frank jest piekielnie skuteczny. A w biznesie podobnie jak w polityce skuteczność to słowo klucz. Mawia się, że zwycięzców się nie osądza. Coś w tym jest.

Underwood wie jak zarządzać ludźmi, genialnie negocjuje i przekonuje. Kiedy trzeba wie jak postraszyć i jak zmotywować. Można go lubić lub nie. Z pewnością można się od tego bohatera wiele nauczyć. Nie znaczy to jednak, że nie popełnia błędów.  

Do obiegu weszło już słowo „underwoodism” oznaczające mądrości czy też rady tego fikcyjnego polityka.

Poniżej lista moich ulubionych „underwoodyzmów”,  które mogą służyć jako dobre rady dla wielu z nas zarówno w obszarze negocjacji, budowania zespołu, prezentowania siebie, radzenia sobie z konfliktem czy też planowania kariery.

Lekcja przywództwa nr 1. "Brak pewności siebie mnie nudzi"

Pewność siebie w biznesie jest absolutnie kluczowa. Jeśli sam nie wierzysz w siebie jak chcesz aby inni w Ciebie uwierzyli. Jak mają uwierzyć w Twoja firmę, Twój produkt, usługę, jeśli Ty sam w nie nie wierzysz.

Read More